Nowe rozdziały od 19.XII. do 19.I.
Autor: Mayako
Kategoria: Gruvia, rzeczywistość, inne
Niedopowiedzenia cz. 2: Bez ciebie nie idę
— Gray — wyszeptała, wyciągając do niego ręce.
Poczucie bezpieczeństwa prysło jednak jak mydlana bańka. Silna ręka chwyciła ją za gardło i gwałtownie od siebie odsunęła. Spowite nienawiścią oczy chłopaka, który do tej pory zawsze był jej ostoją, wpatrywały się w nią z uporem maniaka.
Słyszała Lyona, który pojawił się niedaleko za nią. Zatrzymał się z pewnością obserwując zaistniałą sytuację.
Chwyciła oburącz za nadgarstek Graya, zupełnie nie rozumiejąc, co się dzieje.
— Gray!
Obserwował ją, błądząc wzrokiem po tak dobrze znanej mu twarzy.
Autor: Lavana Zoro
Kategoria: NaLu, OneShot.
Świąteczna Demolka (NaLu).
- Hej, zaczekaj, Lucy! - zawołał za nią ten głąb, osioł, idiota, małpa... No dobra przyznawała, że chłopak był zbyt przystojny, żeby porównywać go do zwierząt. Stanęła przed drzwiami tylko dla niego. Prawdopodobnie gdyby na jego miejscu stał ktoś inny nie zrobiłaby tego, jednak Natsu zawsze pozostawał specjalną osobą w najgłębszych zakamarkach serca. Zawdzięczała mu praktycznie wszystko. Szansę dołączenia do wymarzonej gildii, poznanie nowych, niekiedy ekscentrycznych przyjaciół, ratowanie ją z opresji kiedy tego najbardziej potrzebowała, smutne, jak i radosne chwile, a przede wszystkim dzięki niemu zasmakowała ciepła rodzinnego Fairy Tail. Do dzisiejszego dnia uważała, iż podjęła słuszną decyzję w momencie kiedy pierwszy raz go spotkała. Wszystkie te wydarzeniabardzo na nią wpłynęły. Nie wyobrażała sobie już własnego życia bez Natsu. Nigdy.
Autor: Lavana Zoro
Kategoria: KaguraxLyon
Rozdział 4 - Jad węża, Słowicze dźwięki - Co lepsze jest dla czyjejś męki?
Oczywiście, że wybieram życie. Dawno się nie widzieliśmy, panienko – powiedział blondyn ze stoickim spokojem. Od dawna tak wyglądało ich powitanie, choć może wyglądało to jak żart wcale nim nie był. Ona naprawdę pragnęła go zabić, ale nie chciała popełnić błędu swojego ojca oraz skończyć martwa.
- Owszem – warknęła – Masz ogromne szczęście, bo moja prośba dotyczy twojego klubiku – dodała ze sarkazmem. Sting uniósł lekko brew. A to niespodzianka. Na serio miała do niego prośbę. Jak miło z jej strony, że go nie pociachała.
- Mów. Czego chcesz, Minerva? - zapytał bez pośpiechu. Wolał rozwiązać problem między nimi bez używania przemocy.
- Czy to nie oczywiste? Zdechnij wreszcie.
- Twoje słowa ranią me serce! - mruknął poirytowany. Miała przejść o sedna sprawy, lecz jej nienawiść w stosunku do niego nadal została niepohamowana. Przynajmniej to się nie zmieniło. Nagle cisza nocy, która zazwyczaj go relaksowała, aktualnie go zaczęła niemiłosiernie irytować.
Autor: Lavana Zoro
Kategorie: Gruvia, Jerza
Telefon 13 - W trakcie Tanga.
- Cieszę się. Oto kartka ze zleceniem. Możesz złożyć na niej swój podpis? - mruknąłem zupełnie wyluzowany. Kobieta skinęła głową biorąc długopis do ręki i podpisała niesamowicie szybko podstawione zlecenie.
- Gotowe - oznajmiła przekazując mi papier ze szczegółami misji. Zerknąłem na podpis pod zleceniem. Na nim wyraźnie widniało imię i nazwisko siedzącej ze mną towarzyszki. Nazywała się ona Erza Scarlet. W tym momencie upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu. Odwróciłem uwagę Erzy od Juvii i dowiedziałem się, że jest tą Erzą, którą cały czas szukałem.
Autor: Auaiz
Kategoria: NaLu, Szkolne, Świat Rzeczywisty
2. MYŚLAMI WCIĄŻ Z TOBĄ
- Możesz jej powiedzieć, żeby nie bawiła się sprzętem, bo to ja za niego odpowiadam? - mruknął brunet, patrząc znudzonym wzrokiem na najniższą dziewczynę. Niebieskowłosa zerknęła na swoją przyjaciółkę.
- Może następnym razem dobrze to nastaw, bo głos mi się męczy - prychnęła blondynka, zakładając ręce na piersi.
- Znalazła się księżniczka - zaśmiał się Gray.
- Zmieniając temat... - wtrąciła McGarden, widząc, że Heartfilia zaraz użyje swojej siły fizycznej, by na twarzy ich przyjaciela pojawił się przepiękny siniak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz